Spis treści
Rok 2017 może być trudnym dla kredytobiorców i banków udzielających kredytów hipotecznych. Z danych wynika, że w zeszłym roku kwota udzielonych kredytów na zakup nieruchomości przekroczyła 405 miliardów złotych. To o prawie 20 miliardów więcej niż w roku 2015. Tendencja wzrostowa nie będzie prawdopodobnie zachowana z kilku powodów. Jako główny wymienia się wyczerpanie dopłat do programu MDM w pierwszych miesiącach roku, zmiany w ustawie o kredycie hipotecznym nad którymi debatuje rząd oraz podniesienie wysokości wkładu własnego do 20% wartości nieruchomości. Oczywiście banki będą udzielały kredytów przekraczających 80 % kwoty wnioskowanej, ale z większymi wymogami dotyczącymi choćby zabezpieczenia spłaty czy dodatkowego ubezpieczenia.
Wzrost liczby wniosków o kredyty hipoteczne w 2016 roku głównie spowodowany był zapowiedzią końca programu Mieszkanie dla Młodych. Dynamika wzrostu zadłużenia hipotecznego w naszym kraju wyniosła o 4,8% więcej niż w tym samym okresie 2015 roku. Niestety to i tak mniej, niż w jeszcze poprzednich latach, gdzie sięgała nawet 7%. Od początku tego roku uruchomione zostały kolejne dopłaty tego programu, choć szacuje się, że środki mogą być wyczerpane nawet w grudniu i lutym 2017 r. Kolejne wnioski przyjmowane będą dopiero od początku roku przyszłego.
Spadek zainteresowania kredytami czy coś innego?
Po wyczerpaniu dopłat w ramach MdM prawdopodobnie zainteresowanie kredytami hipotecznymi spadnie. Głównie wynikać to może z podniesienia wysokości wkładu własnego – nieliczni są w stanie zgromadzić tak duże kwoty (średnio kilkadziesiąt tysięcy zł). Warunki tego typu kredytów są jednak całkiem korzystne dla inwestorów. To ta grupa znajduje się w czołówce bankowych klientów w związku z ubieganiem się o kredyty hipoteczne. Taka inwestycja jest zdecydowanie bardziej opłacalna niż np. lokaty. Zakup nieruchomości daje im możliwość dodatkowego zarobku na chociażby na wynajmie, na który popyt stale rośnie.
Zmiany w kredytach hipotecznych mogą być w tym roku znaczące. Ustawa o kredycie hipotecznym wprawdzie ma na celu ochronę konsumenta (wiele zapisów jest godnych pochwały), ale wprowadza, w założeniu, ograniczoną możliwość korzystania z pośrednictwa kredytowego. Dzisiaj ponad 40% kredytów hipotecznych zawieranych jest za pośrednictwem firm zajmujących się nie tylko porównaniem ofert na rynku, ale i wstępnymi formalnościami, w imieniu klienta, względem banku. Po zmianie niestety nie będzie to usługa darmowa. Na chwilę obecną takim pośrednikom za pomoc płaciły banki (de facto z prowizji, którą klient miał wliczoną w koszty kredytu hipotecznego). Projekt zakłada, że nie będzie to możliwe, zatem to klient dodatkowo będzie musiał pokryć koszty pośrednika.
Sprawdź także zestawienia produktów bankowych:
– Najtańsze kredyty gotówkowe kwiecień 2024
– Bezpłatne konta osobiste kwiecień 2024
– Najlepsze karty kredytowe kwiecień 2024
– Lokaty bankowe oprocentowanie kwiecień 2024
